*Król wychyla się za balkonu i przemawia do swoich podanych* Drodzy podani napięcie między Rzeczpospolitą a Rosjią rośnie -obawiamy się wojny. Szukam dyplomaty który pojedzie do Rosji omówić warunki sojuszu i spróboować obniżyć napięcie. Proszę też was podani abyście zgłaszali się do Barona Lewiana w sprawie przyjęcia do armi (piszcie na PW) . Jego kawaleria Husarska przecina się właśnie przez lasy aby dojechać do granicy. Prosimy zbrojć się i przygotować się do najgorszego* łza spłyneła po policzku Króla. Po chwili wyszedł on z balkonu*